Reflektory, lampy, żarówki

 

Ponieważ lubię mieć w samochodzie komplet zapasowych żarówek (tak na wszelki wypadek), postanowiłem sprawdzić jakie

żarówki posiada mój S-Max. Z przodu w reflektorach są żarniki ksenonowe D1S jako światła mijania / drogowe (bi-ksenon),

 żarówki halogenowe H1 jako drogowe oraz doświetlanie zakrętów oraz halogenowe H8 jako przeciwgielne przednie. Jako

kierunkowskazy są wstawione pomarańczowe żarówki PY21W. Żarówki z przodu są zgodne z tym, co podaje instrukcja.

 

Przednie światła przecimgielne mają tylko 35W i trochę słabo świecą. Dlatego postanowiłem je nieco podrasować.

Kupiłem żarówki H11, które mają 55W i bardzo podobne mocowanie do H8. Po lekkim przycięciu jednago wąsa

na trzonku H11 za pomocą pilnika udało się zamontować nowe żarówki w reflektorach. Zrobiło się jaśniej. :-)

 

Stwierdziłem, że nieładnie wyglądają prześwitujące przez klosze pomarańczowe żarówki kierunkowskazów PY21W:

 

                                        

 

Dlatego kupiłem 2 szt. żarówek PY21W Osram Diadem Chrome, które mają srebrzystą powłokę. Różnica jest taka:

 

                                        

 

Po zamontowaniu w reflektorach nowych żarówek nie widać pomarańczowej poświaty. Sprawdziłem też, jak świecą:

 

                                                                                

 

Następnie zabrałem się za sprawdzanie lamp tylnych. Wyjęcie lamp z tylnej klapy jest proste. Po wyjęciu plastikowej

klapki należy odkręcić 3 nakrętki motylkowe i zdjąć lampę. Światło postojowe jest ledowe. Zaś światła cofania i tylne

przeciwmgielne posiadają żarówki. Tyle tylko, że tu rzeczywistość okazała się inna, niż było podane w instrukcji.

Instrukcja mówi, że obie żarówki to białe P21W, tymczasem w lampach są halogenowe H21W jako tylne

przecimgielne oraz bezcokołowe W16W jako cofania. Postanowiłem nieco zwiększyć moc żarówek cofania.

W handlu są dostępne bezcokołowe żarówki W21W, jednak mają one nieco większą bańkę i większy trzonek niż

W16W. W16W mają bańkę T15 i trzonek typu W2,1x9,5d, zaś W21Wmają bańkę T20 i trzonek typu W3x16d.

Okazało się jednak, że można kupić żarówki z trzonkiem W2,1x9,5d ale o mocy 21W, choć są trudniej dostępne.

Udało mi się kupić takie w sklepie internetowym i zamontowałem je w tylnych lampach. Mam teraz cofania 21W.

 

Przyszła pora na tylne lampy boczne. I tu zaczęły się schody. Okazało się, że po wyjęciu z tylnych boczków dużych

i małych bocznych zaślepek są widoczne i dostępne 2 śruby mocujące lampy. Niestety lampy są zamocowane na

3 śrubach ale trzecia śruba jest mocno ukryta i niewidoczna. Ponieważ jednocześnie zamierzałem wykonać

instalację do sterowania modułem elektronicznym haka, zabrałem się do rozbierania samochodu. :-)

Skorzystałem z instrukcji z internetu i zdemontowałem kompletne boczne poszycia bagażnika, poczynając

od osłon bocznych tylnych okienek / osłon tylnych słupków a skończywszy na demontażu całych boczków.

Udało się odkręcić te trzecie śruby i wyjąłem lampy. Światła pozycyjne i stop to ledy. Zaś tylne kierunki

to bardzo dziwne żarówki. Mają moc 19W i są dostępne tylko w ASO za cenę zwalającą z nóg - podobno 150 zł/szt. !!!

Oczywiście istrukcja po raz kolejny mija się z prawdą, bo w niej napisano, że są tam zwykłe pomarańczowe PY21W...

 

                                        

 

                                        

 

Postanowiłem po pewnym czasie zgłębić jednak, jaki to dokładnie typ żarówek. W internecie sugerowano, że mogą to

być PWY19W lub PSY19W. Zaryzykowałem, pociągnąłem mocno i wyrwałem żarówę z oprawki - jest to PH19WY:

 

                                        

 

Takie rozwiązanie nie bardzo mi pasowało, nie lubię bowiem płacić za takie głupoty aż takich kwot. A ponieważ jestem

inżynierem, postanowiłem działać. Najpierw zmierzyłem bańkę tej głupiej żarówki i otwór w lampie gdzie jest mocowana.

Potem wybrałem zamiennik - padło na halogenowe pomarańczowe żarówki HY21W. Są dostępne w handlu za ok. 20 zł.

Pozostało opracować system podmiany żarówek. W tym celu w internecie zakupiłem kilka oprawek typu BAY9s.

Od wyjętej żarówki PH19WY za pomocą rozgrzanej lutownicy odlutowałem 2 płaskie wąsy. Wąsy te wchodzą

w oryginalną oprawkę jako nóżki wchodzące w kostkę podłączeniową. Następnie te wolne wąsy przylutowałem do

odpowiednio powyginanych nóżek oprawki BAY9s tak, aby ich końcowe ułożenie było takie samo jakie było w żarówie:

 

                                                                                

 

 Następnie tak przygotowaną oprawkę BAY9s włożyłem do oryginalnej plastikowej oprawki. W celu połączenia obu

elementów zakupiłem dwuskładnikowy klej Poxipol, którym wypełniłem lukę. Po wyschnięciu włożyłem żarówkę HY21W:

 

                                                                                

 

Poszedłem do samochodu. Zmontowałem lampę i zamocowałem ją w samoczhodzie. Chwila prawdy, włączyłem awaryjne:

 

 

Dziękuję bardzo, wszystko działa jak należy. Niech sobie ASO Forda wsadzi te swoje żarówy tam, gdzie światło nie dociera... :-)

 

Dodatkowo postanowiłem, że poprawię dostęp do trzecich śrub mocujących te nieszczęsne lampy. Po zamontowaniu

z powrotem boczków bagażnika wywierciłem w nich za pomocą otwornicy o średnicy 22 mm otwory na wysokości

tych ukrytych śrub. Na Allegro kupiłem gumowe okrągłe zaślepki i mam teraz bardzo dobry dostęp do tych śrub:

 

                                        

 

W dalszej kolejności postanowiłem zamienić żarówki W5W / W6W występujące w oświetleniu bagażnika,

oświetleniu tablicy rejestracyjnej, oświetleniu lusterek w daszkach przeciwsłonecznych oraz w lusterkach bocznych

jako oświetlenie progów na żarówki ledowe. Kupiłem na Allegro lampki ledowe typu W5W tzw. boczne, czyli

płaskie, posiadające 9 diod LED po jednej stronie, Wymianę rozpocząłem od oświetlenia tablicy rejestracyjnej.

Porównanie zwykłej żarówki z boczną, płaską lampką LED oraz porównanie efektu oświetlenia poniżej:

 

                                                                                

 

Dalej wymieniłem żarówki w oświetleniu bagażnika, w boczku po prawej stronie oraz z lewej strony klapy bagażnika:

 

                                        

 

                                        

 

Potem przyszła kolej na żarówki oświetlające lusterka w daszkach przeciwsłonecznych:

 

                                        

 

Następnie zabrałem się za lusterka boczne - oświetlenie progów. Trochę się zeszło z wyjęciem wkładów lusterek,

tak by ich nie uszkodzić. Potem już sama wymiana żaróweczek na LED poszła bardzo szybko. Oto porównanie:

 

                                        

 

                                        

 

Jak już byłem przy lusterkach, to i kierunki poszły na wymianę. Pomarańczowe żaróweczki WY5W zastąpiłem

lampkami LED, które posiadają jedną diodę soczewkową skierowaną na wprost i cztery diody na obwodzie,

oczywiście świecące na pomarańczowo. Trochę się zeszło ze zdjęciem bocznych kierunkowskazów, ale

uzyskany efekt jest bardzo dobry. Zrobiłem zdjęcia w trakcie wymiany oraz zdjęcie świecącego kierunku:

 

                                                                                

 

                                        

 

Po pewnym czasie okazało się, że są dostępne klosze bocznych kierunkowskazów przyciemniane. Stwierdziłem,

że mój czarny samochód może mieć pasujące do swojego koloru boczne kierunkowskazy i je zamówiłem. Wymiana

zajęła jakieś 5 minut. Efekt okazał się bardzo fajny. Zrobiłem zdjęcia obu lusterek oraz lewego gdy kierunek swieci:

 

                                                                                

 

 

 

Powrót na stronę nadrzędną