Rowerem od Porajowa do Bałtyku 2024, część 2

od Słubic do Ahlbecku i Świnoujścia (szlakiem Oder Neisse Radweg / D12)

opis, mapa i galeria zdjęciowa

 

Dzień 5, środa, 12.06.2024

Trasa: Słubice - Frankfurt - Kustrin - Neurudnitz (most w Siekierkach) - Hohenwutzen - Cedynia, dystans 96 km

Przed nami najdłuższy etap tej wycieczki, ponad 95 km. Ruszamy rano ze Słubic do Frankfurtu. Szlak znów kawałek biegnie miejskimi ulicami,

potem przez podmiejskie tereny, wdłuż głównej drogi, by po kilku km odbić w kierunku Odry. Trasa znów jest elegancka, asfaltowa, przez

nadrzeczne łąki i wały nad Odrą. W Kustrin robimy sobie dłuższy postój regeneracyjny. :) Ruszamy dalej, znów spokojnie, sielsko, anielsko.

Docieramy do mostu w Siekierkach. To dawny most kolejowy, który przez wiele lat był nieczynny. Ale w końcu znalazły się fundusze

i zrelizowano ciekawy pomysł - poprowadzono nim ścieżkę pieszo rowerową, łączącą szlaki turystyczne Polski i Niemiec. Na tym moście

robimy sobie drugą dłuższą przerwę tego dnia, aby uzupełnić kalorie. :) W końcu dojeżdżamy do Hohenwutzen, przez most do Osinowa

Dolnego. Tu jeszcze jeden krótki odpoczynek i ostatnie kilka km do Cedyni. Nocleg mamy w hotelu na rynku. Obok hotelu trafiamy

na dobrze zaopatrzony sklep spożywczy, gdzie robimy zakupy na następny dzień. Padamy ze zmęczenia po przejechaniu 96 km. :)

 

Mapa trasy (ślad z GPS):

 

Słubice. Most nad Odrą.

 

Frankfurt. Most nad Odrą.

 

Odra.

 

Szlak rowerowy D12.

 

Nad Odrą.

 

Rozlewiska Odry.

 

Rozlewiska Odry.

 

Szlak rowerowy D12.

 

Odra.

 

Odra.

 

Odra.

 

Szlak rowerowy D12.

 

Odra. Most w Siekierkach.

 

Odra.

 

Szlak rowerowy przez most w Siekierkach.

 

Szlak rowerowy przez most w Siekierkach.

 

Rozlewiska Odry.

 

Szlak rowerowy przez most w Siekierkach.

 

Rozlewiska Odry.

 

Odra.

 

Odra.

 

 

 

Odra.

 

 

 

 

Dzień 6, czwartek, 13.06.2024

Trasa: Cedynia - Hohenwutzen - Hohensaaten - Park Krajobrazowy

Dolnej Odry - Schwedt - Gartz - Gryfino, dystans 76 km

 Po wyjechaniu z Cedyni i przejechaniu przez Odrę kierujemy się na północ i wjeżdżamy po kilku km do Parku Krajobrazowego Dolnej Odry. To rozlewiska,

starorzecza, kanały, śluzy, przepusty. Rozległe łąki, dużo ptaków, raj dla ornitologów. I raj dla turysty, który oczekuje spokoju, ciszy i kontaktu z przyrodą.

Jedziemy wałami przeciwpowodziowymi, podziwiamy krajobrazy, dojeżdżamy do wieży widokowej, gdzie robimy przerwę na zdjęcia i posiłek.

Dalej znów ładną ścieżką asfaltową jedziemy w kierunku miasta Schwedt. Po drodze widzimy, że po kanałach pływają barki, które przewożą różne

towary - widać tu dobre wykorzystanie rzeki do transportu wodnego. W Schwedt, nad brzegiem rzeki robimy sobie dłuższy postój i odpoczynek.

Dajej przez Gartz i mosty na Odrze Zachodniej i Odrze Wschodniej docieramy do Gryfina, gdzie mamy nocleg w samym centrum miasteczka,

W kamienicy obok na parterze trafiamy do fajnej małej ukraińskiej restauracji, gdzie za obiad dla 2 osób płacimy całe 60 zł. :)

 

Mapa trasy (ślad z GPS):

 

Odra.

 

Odra.

 

Odra.

 

Szlak rowerowy D12.

 

Odra.

 

Rozlewiska Odry.

 

Dolina dolnej Odry.

 

Dolina dolnej Odry.

 

Dolina dolnej Odry.

 

Dolina dolnej Odry.

 

Dolina dolnej Odry.

 

Dolina dolnej Odry.

 

Dolina dolnej Odry. Transport wodny.

 

Dolina dolnej Odry. Transport wodny.

 

Dolina dolnej Odry.

 

 

 

Dzień 7, piątek, 14.06.2024

Trasa: Gryfino - Rosow - Ladenthin - Grambow - Linken - Blankensee -

- Hintersee - Luckow - Vogelsang - Ueckermunde, dystans 87 km

Ostatni raz przejeżdżamy przez mosty na Odrze i tu z Odrą się żegnamy. Jedziemy jeszcze kawałek oficjalnym szlakiem D12 Oder Neisse Radweg,

ale w okolicach Rosow z niego odbijamy. Cchemy jechać na północ, blisko granicy PL/DE, aby dojechać do Zalewu Szczecińskiego. Pomimo tego,

że zjechaliśmy z oficjalnego szlaku rowerowego nadal jedziemy po eleganckich asfaltowych ścieżkach, przez pola, lasy i łąki. Mniej więcej w połowie

trasy, nad jeziorkiem Obersee robimy sobie postój na odpoczynek i posiłek. Dalej jedziemy na północ i północny zachód, drogami asfaltowymi,

na których jest znikomy ruch samochodowy (a tam gdzie jednak ruch jest większy, to ścieżka idzie obok drogi). Trafiamy w okolicach

Hintersee na szlak rowerowy, szutrowy, poprowadzony po śladzie dawnej linii kolejowej. W okolicach miejscowości Ahlbeck trafiamy przy

drodze do miejscowej knajpki, gdzie zamawiamy kawę i posilamy się kanapkami. Dojeżdżamy do Vogelsand i ładną ścieżką rowerową

jedziemy do Ueckermunde. Nocleg mamy w marinie, u ujścia rzeki Uecker do Zalewu Szczecińskiego. Niestety po wejściu do apartamentu

okazuje się, że jest nieposprzątane po poprzednich gościach. Krótka rozmowa w recepcji i dostajemy klucze do innego, czystego apartamentu.

Po krótkim odpoczynku jedziemy jeszcze rowerkami do marketu Netto, aby kupić coś na kolację i na następny dzień.

Wieczorem, w marinie, w znajdującym się na parterze barze siedzą niemieccy kibice - trwa inauguracyjny mecz

ME 2024: Niemcy - Szkocja. Ale jest spokojnie, nic nie słychać, można sobie spokojnie pójść spać... :)

 

Mapa trasy (ślad z GPS):

 

Odra Wschodnia.

 

Odra Zachodnia.

 

Okolice Ladenthin.

 

Okolice Ladenthin.

 

Jezioro Obersee.

 

Ahlbeck.

 

Zalew Szczeciński.

 

Ueckermunde. Marina.

 

Ueckermunde. Marina.

 

 

 

Dzień 8, sobota, 15.06.2024

Trasa: Ueckermunde - Grambin - Bugewitz - Kamp (prom) Karnin - Usedom -

- Dargen - Bansin - Heringsdorf - Ahlbeck - Świnoujście, dystans 75 km

Wyruszamy rano z mariny, przejeżdżamy przez kilka mostków, robimy zdjęcia w centrum Ueckermunde. Szlakiem rowerowym, ładnym, asfaltowym,

jedziemy do Bugewitz, gdzie kierujemy się na północ. Przejeżdżamy przez łąki i groble, przez teren rozlewisk rzeki Piany, która jest trzecim

ujściem Odry z Zalewu Szczecińskiego do Bałtyku (obok Dziwny i Świny). Po drodze krótki odpoczynek przy wieży widokowej i dojazd

do promu. Prom Kamp - Karnin to prom dla pieszych i rowerzystów, zasilany elektrycznie, ładowany energią słoneczną. :) Prom kursuje

od godz. 10, więc mamy pół godziny na posiłek i odpoczynek. Przeprawa promem zajmuje ok. 10 minut i już jesteśmy po drugiej

stronie rzeki Piany, na wyspie Uznam. Kawka w przybrzeżnej kawiarni i w drogę. Tu jedziemy początkowo szlakiem rowerowym,

do miejscowości Usedom (Uznam) i dalej do miejscowości Dargen. Stąd oficjalny szlak rowerowy idzie prosto w kierunku Ahlbecku

i Świnoujścia ale my z niego skręcamy na północ, gdyż chcemy przejechać przez wszystkie 3 niemieckie kurorty. Droga jest tu asfaltowa,

ale trochę dziurawa, co nam nie przeszkadza, bo czujemy już w powietrzu morską bryzę. :) Po kilku km, pokonaniu kilku dłuższych podjazdów

i zjazdów wreszcie docieramy do kurortu Bansin. Prosto przez miasteczko, uliczkami dojeżdżamy na promenadę. Po 8 dniach jazdy,

przejechaniu 600 km, dojeżdżamy z gór do Bałtyku. :) Na promenadzie zjadamy lody i ruszamy na ostatni kawałek trasy. Mijamy

molo w Heringsdorfie i zatrzymujemy się w Ahlbecku, gdzie wchodzimy na molo. Następnie promenadą i nadmorską ścieżką

rowerową dojeżdżamy do oficjalnego celu naszej podróży. Granica polsko - niemiecka, pamiątkowe zdjęcie. THE END. :)

PS. To stąd, w czerwcu 2022 roku wyruszaliśmy na trasę R10 / EV10 ze Świnoujścia do Piasków, wzdłuż Bałtyku. :)

 

Mapa trasy (ślad z GPS):

 

Ueckermunde.

 

Ueckermunde.

 

Ueckermunde.

 

Ueckermunde.

 

Szlak rowerowy.

 

Rozlewieska rzeki Piany.

 

Rozlewieska rzeki Piany.

 

Rozlewieska rzeki Piany.

 

Rozlewieska rzeki Piany.

 

Bansin. Po 600 km trasy

dojechaliśmy nad Bałtyk. :)

 

Bansin. Promenada.

 

 

Bansin. Promenada.

 

 

Ahlbeck. Molo.

 

Ahlbeck. Molo.

 

Ahlbeck. Molo.

 

Ahlbeck. Promenada.

 

 

Granica z Niemcami. Cel podróży.

THE END. :)

 

 

 

 

Poprzednia galeria: Rowerem od Porajowa do Bałtyku 2024, część 1

 

Następna galeria: XXX 2024

 

Powrót na stronę główną